28 września Niemcy aresztowali kpr. pchor. NN „Zych” z II batalionu 74 pułku piechoty który przebywał w okolicznych lasach. Dowodzący batalionem Franciszek Pieniak „Przebój” otrzymał rozkaz odbicia aresztowanego który był już w tym czasie przewieziony do Oleszna.
Opanowanie miejscowości nie wchodziło w rachubę bowiem stacjonowały tam duże siły okupanta. Partyzanci urządzili jednak zasadzkę na Niemców. Na jej miejsce wybrano las koło Koziej Wsi przy młynie Jana Maszczyńskiego.
Po zajęciu stanowisk w zasadzce rozpoczęło się kilkugodzinne oczekiwanie na Niemców. Nadjechali wreszcie na czterech wozach. Pierwsza salwa oddziału partyzanckiego zabiła kilku z nich, ale pozostali sprawnie zajęli miejsca w rowie i zaczęli się bronić. Wymiana ognia trwała kilkanaście minut, ale z racji, że przewaga była po stronie partyzantów zaczęli oni okrążać Niemców. Ostatecznie partyzanci przeszli do ataku zmuszając okupantów do wycofania się na odkrytą przestrzeń. Zginęło 16 Niemców, a 3 zostało rannych. Po stronie partyzantów poległ kpr. pchor. NN „Kanarek”, a rany odniosło 7 innych żołnierzy.
Pomnik i tablicę ufundowano w 1964 roku i jest na niej błąd. Nie znamy nazwiska poległego żołnierza, a wzmiankowany Henryk Lis nosił pseudonim "Kula" i poległ 28 sierpnia 1944 r.
| Więcej w historii II batalionu 74 pp AK w rozdziale: 28 września 1944 r. – Kozia Wieś |
