Po zwycięskiej walce pod Huciskiem oddział majora Henryka Dobrzańskiego „Hubal” odmaszerował do wsi Szałas Stary (ówczesna gmina Samsonów) gdzie dotarł około godziny 3 nad ranem. Kompleks lasów suchedniowskich został rankiem otoczony przez duże siły niemieckie. "Hubal" miał nadzieje na dłuższy odpoczynek. Z chwilą otrzymania informacji o zbliżaniu się nieprzyjaciela zarządził pogotowie marszowe, a dla rozpoznania działań niemieckich wysłał kilka patroli, które zostały zaatakowane. Bilans tych działań wyniósł 6 ludzi zabitych lub rannych i straconych 8 koni. Ostatecznie oddział wycofał się z wioski nie chcąc narażać jej na zniszczenie. Zajmując stanowiska na skraju lasu prowadzono ogień opóźniając posuwanie się wroga. Dalsze walki prowadzone były w głębi kompleksu leśnego.
Więcej w historii Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego |
8 kwietnia 1940 r.
Niemcy przeprowadzili pacyfikację Szałasu Starego co było odwetem za pomoc dla oddziału majora Henryka Dobrzańskiego „Hubal”. Spędzili do szkoły mężczyzn i rozstrzeliwali. Zamordowanych zostało 64 mężczyzn (wszyscy, których ujęto), cała wieś (50 zagród) spalona. Dziś na miejscu egzekucji stoi pomnik.