Liczący ponad 30 żołnierzy oddział partyzancki Euzebiusza Domoradzkiego "Grot" (na zdjęciu) opanował wioskę. Wystawiono ubezpieczenia, a oddział uformował się w centralnym miejscu osady na uroczystą zbiórkę. Rozwinięto biało-czerwoną flagę i odśpiewano Hymn. Głos zabrał wreszcie dowódca oddziału „Grot”, który drżącym głosem zapowiedział, że Polacy będą walczyć z najeźdźcą do ostatniej kropli krwi. W Świętej Katarzynie znajdował się w tym czasie posterunek policji granatowej, ale policjanci nie podjęli jakichkolwiek działań.
Więcej w rozdziale: Święto 3 Maja |