Pierwsze walki w Przedborzu z Niemcami stoczył pluton z garnizonu w Kielcach którego zadaniem była ochrona miejscowego mostu. 2 września stoczył on zwycięską walkę z niemieckim patrolem rozpoznawczym (3 samochody opancerzone). Przed południem 3 września Przedbórz zaatakowała zmotoryzowana kompania piechoty 1 Dywizji Pancernej wraz z czołgami, zmuszając Polaków do wycofania się. Nieprzyjaciel po ataku także wycofał się na lewobrzeżne przedmieście i w nocy powrócił do swej dywizji, która kierowała się już na Piotrków. Most spłonął.
4 września do Przedborza dotarła 5. kompania kpt. Stefana Sopoćki za składu 76. Pułku Piechoty której zadaniem była obrona przyczółka mostowego. 5 września stoczyła ona walkę z Niemcami. Kiedy napastnicy wprowadzili do walki sprzęt pancerny Polacy wycofali się w kierunku macierzystego pułku.
W walkach w Przedborzu w dniach 2 i 5 września zginęło co najmniej 33 obywateli miasta, żołnierzy i policjantów.
Więcej w historii Armii "Prusy" w rozdziale: Przedbórz: 2-5 września |
Obrona Przedborza we wrześniu 1939 r., audycja radiowa część I - słuchaj tutaj |
Obrona Przedborza we wrześniu 1939 r., audycja radiowa część II - słuchaj tutaj |