Ociesęki, zrzutowisko
Pokaż, jak dojechać

Na polach pomiędzy Ociesękami, a Wólka Pokłonną, po prawej stronie drogi jadąc od Kielc zlokalizowane było zrzutowisko, które w 1944 r. miało kryptonim "Mirt".

8/9 kwiecień 1944 r.

Wieczorem cały oddział „Wybranieccy” wyruszył na ochronę zrzutu lotniczego. Zamknięciem dróg dojazdowych zajął się Edward Skrobot „Wierny” zastępca dowódcy „Wybranieckich”. Jedynie żołnierze zwiadu konnego znajdowali się w grupie przyjmującej cichociemnych.

     Zrzut nastąpił około północy. Przyjęto 4 skoczków: kpt. Bolesław Jackiewicz „Łabędź”, ppor. Edward Kiwer „Biegaj”, rtm. Stanisław Raczkowski „Bułany” i ppor. Ludwik Wiechuła „Jeleń”. Poza cichociemnymi w zrzucie przyjęto 9 zasobników i 6 paczkach. Pieniądze otrzymane podczas zrzutu oraz cichociemni zostali pod ochroną oddziału przeprowadzeni do gajówki Zarobiny i tam sołtys Widełek wraz ze swoją żoną przyjęli wszystkich chlebem i solą. Cichociemny Bolesław Jackiewicz „Ryś” ze łzami w oczach przyjął dary, pochylił się i ucałował spracowane ręce żony sołtysa, to samo uczynili pozostali skoczkowie.

     Materiał wojenny został ukryty w Ociesękach, w gospodarstwie Jana Fortuńskiego, ale już następnej nocy magazyn został zrabowany przez bojówkę partyjną BCH. 

Więcej w rozdziale: Kwiecień 1944 r.