W gajówce Promień koło Przysuchy miała miejsce odprawa zwołana przez dowódcę Korpusu Kieleckiego (Jan Zientarski na udostępnianym zdjęciu). Podczas narady podjęto decyzję przerwania marszu na pomoc walczącej Warszawie, a tym samym Akcji Zemsta.
Więcej w rozdziale: Decyzja |
Skierowaliśmy Państwa do miejscowości Kuźnica gdzie dzisiejsze mapy pokażą Leśniczówkę Promień. Nie jest to jednak miejsce opisanej odprawy. Dlaczego? Gajówka, a w zasadzie leśniczówka Promień, znajdowała się w leśnej wiosce Zapniów (na zdjęciu fragment mapy z 1938 r. z zaznaczoną leśniczówką). Wioska liczyła wtedy około 60 gospodarstw, które podczas okupacji zawsze dawały wsparcie partyzantom.
Dziś wioska nie istnieje: w latach 50 "naczelny wódz LWP" marszałek ZSRR Konstanty Rokossowski zarządził, aby poligon w Baryczy powiększyć o obszar "Puszczy Przysuskiej". Wysiedlono więc wioski: Stefanów, Eugeniów, częściowo Budy oraz Zapniów. W 1975 roku powstała tam należąca do Opoczyńskich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych Kopalnia "Zapniów". W kopalni wydobywano wysokiej jakości glinkę ceramiczną, a podziemne wyrobiska sięgały głębokości 55m. Na początku lat 90. kopalnię sprywatyzowano, a jej nowy właściciel zwiększył eksploatację złoża, wprowadzając metodę odkrywkową. Spychacze i koparki przekształciły kilka hektarów łąk i lasu w krajobraz księżycowy, złoże glinki się wyczerpało, a nerkowaty dół wypełnił się wodą, tworząc leśne jezioro. Aktualnie kopalnia nie działa, a o latach jej świetności przypominają porzucone budynki.
