W tym miejscu istniał dwór i majątek należący podczas okupacji niemieckiej do Stefana Siemińskiego.
Prawdopodobnie ustalono zaprzestanie zbrojnych działań przeciwko sobie. "Garbaty" zobowiązał się zaprzestać mordów i dzikich akcji zaopatrzeniowych w zamian za co AK wyznaczyła trzy majątki: Czaryż, Moskorzew i Kwilina jako miejsca przeznaczone do zaopatrywania się przez bojówki GL w żywność. Jednocześnie zwolniono te majątki od świadczeń na rzecz AK.
Więcej w rozdziale: Kłopoty z PPR/GL |
Od 24 października w Krzepinie i okolicy stacjonowały oddziały 74 pułku piechoty AK oraz I batalion 2 pp Leg. Eugeniusza Kaszyńskiego "Nurt". W samym krzepińskim dworze stacjonowały sztaby oddziałów oraz zwiady konne i radiotelegrafiści. Poszczególne bataliony zakwaterowały w Krzepinie, Zagórczu (dziś część Krzepina) oraz w Bałkowie. Dwa dni prowadzono intensywne szkolenie połączone z inspekcją oddziałów. 27 października od rana odziały AK stoczyły trwającą 6 godzin bitwę z Niemcami. Po zwycięskiej walce opisanej w innym miejscu pozostało pamiątkowe zdjęcie. Od lewej: Marian Nitecki „Pikador” (dowódca zwiadu konnego 7. Dywizji AK), Mieczysław Tarchalski „Marcin” (dowódca I batalionu 74. pułku AK) i Dymitr Karpow „Dymitr” (w tle NN).