W tym miejscu mieściły się magazyny Społem. Zapasy w nich zmagazynowane były jednym z celów opanowania miasta przez partyzantów.
Oddział partyzancki Waldemara Szwieca "Robot", na zdjęciu (ze Zgrupowań Partyzanckich "Ponury") wsparty grupą dywersyjną Franciszka Salaty „Huragan” opanował Końskie. Wydzielone oddziały zablokowały siły niemieckie w miejscach ich zakwaterowania. W tym czasie wydzielony patrol zlikwidował w mieście pięciu konfidentów.
Wydzielone grupy partyzantów zabrały niezbędne w lesie materiały z magazynów Społem. Z hali targowej (teren dzisiejszego targowiska) wywieziono je furmanka, natomiast z magazynu przy dzisiejszej ul. Partyzantów zdobycz załadowano na zarekwirowany samochód ciężarowy.
Efekt propagandowy akcji był olbrzymi. W czwartą rocznicę wybuchu wojny oddział Armii Krajowej zajął miasto powiatowe. Ogniem broni ciężkiej zablokowano niemieckie oddziały. Po stronie okupanta zginęło prawdopodobnie 7 żołnierzy. Strona atakująca nie straciła ani jednego człowieka. Nie było także rannych, a zdobycz materialna pozwoliła na wyekwipowanie oddziału.
Więcej w historii Zgrupowania "Ponurego"w rozdziale: Wrzesień 1943 r. |