Dowodzący drużyną miejską oddziału "Wybranieccy" Stefan Fąfara „Dan” (na zdjęciu) w trybie alarmowym zmobilizował swoich żołnierzy bowiem w mieście pojawił się komendant posterunku żandarmerii w Bielinach, Schreiber, odpowiadający za śmierć żołnierzy AK w Leszczynach. Idąc jego śladem od skrzyżowania ulicy Leśnej z Sienkiewicza konspiratorzy oczekiwali na dogodną chwilę do likwidacji Niemca. Niestety jeden z konspiratorów wydał się podejrzany przypadkowo przechodzącemu Niemcowi... Rozpoczęła się walka. Zapewne w tym miejscu ranny został Mieczysław Micek „Mika” (ukryty w bramie na drugi dzień został przez Niemców odnaleziony i zamordowany). Część żołnierzy AK wycofywało się ulicą Paderewskiego w kierunku IX Wieków Kielc. W połowie Paderewskiego pada zabity Zbigniew Sieprawski „Zbyszek”. Na ulicy Czarnowskiej próbował się ukryć Wilhelm Sieprawski „Burian” ale został znaleziony i zamordowany. Z liczącej dziewięciu żołnierzy drużyny poległo trzech, a drużyna formalnie przestała istnieć.
Więcej w rozdziale: Styczeń 1944r. w części 16 stycznia – zamach w Kielcach |