Ćmielów, zasadzka
Pokaż, jak dojechać

18 sierpnia 1943 r.

Na błoniach z drugiej strony mostu, oczekujący w zasadzce Niemcy, pojmali członków AK. Żołnierze mieszkający we wsi Grójec koło Ćmielowa nieopatrznie podali niemieckiemu konfidentowi (Gustaw Sternik), że tego dnia będą przenosili broń z gajówki Wrzawy do Ćmielowa. W organizacji zasadzki pomógł okupantom Nikodem Giss, miejscowy komendant posterunku Policji Granatowej. Nie wiemy dziś dlaczego Niemcy nie zabrali żołnierzy na przesłuchanie, ale zamordowali ich na miejscu. Życie stracili: sierżant Stanisław Chomicki „Pszczółka”, kapral podchorąży Stanisław Chlebny „Wrak”, kapral Józef Bucior „Łuska” i kapral Stefan Surpeta „Głos”.

Osiem dni później patrol dywersyjny z Ostrowca zlikwidował Sternika, a kilka dni później taki sam los spotkał Gissa.