Biały Ług
Pokaż, jak dojechać

27 października 1944 r.

W nocy do wioski dotarł 25 pułk piechoty AK którego strażą przednią był III batalion pod dowództwem porucznika Adolfa Pilcha "Dolina" złożony z żołnierzy Zgrupowania Stołpecko - Nalibockiego oraz szwadronu kawalerii 27 pułku ułanów im. Króla Stefana Batorego (na przedwojennym zdjęciu dowodzący ułanami Zdzisław Nurkiewicz "Nieczaj"). 

     Jeszcze nad ranem oddział został zaatakowany przez siły niemieckie. Mimo początkowego zamieszania (dowództwo myślało, że nadchodzący żołnierze to pozostałe pododdziały z pułku) oddział wycofał się na skraj lasu gdzie odparł atak. Wprowadzane przez wroga kolejne siły groziły rozbiciem batalionu któremu z pomocą przyszły inne kompanie AK. Batalion "Doliny" otrzymał natomiast od dowódcy pułku rozkaz obejścia niemieckich stanowisk i zaatakowania ich od tyłu. Manewr ten został zakończony sukcesem. 

     Straty wroga wynosiły około 140 zabitych, liczby rannych nie udało się ustalić. Zdobyto także trzy wozy z amunicją i dużą ilość uzbrojenia. Straty własne całego pułku wynosiły 8 poległych i 27 rannych (z których dwóch zmarło). Ze składu 27 pułku ułanów polegli: starszy wachmistrz pchor./ppor. Bazarewski Stanisław „Bazar” oraz ułan Izdebki Henryk „Lis”. 

Więcej w rozdziale: Biały Ług